czwartek, 20 lipca 2017

Recenzja "Moje greckie lato" Isabelle Broom

Tytuł: "Moje greckie lato"
Autor: Isabelle Broom
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 25 maja 2017
Liczba stron: 352
Moja ocena: 6/6 !







Holly Wright nadal nie może zapomnieć o tym, czego była świadkiem jako mała dziewczynka. Pomimo upływu czasu bolesne wspomnienia cały czas nawiedzają ją w koszmarach, powodując że dziewczyna każdej nocy budzi się z krzykiem. Holly wybudowała wokół siebie wysoki mur, którym odgrodziła się szczelnie od najbliższych jej osób oraz chłopaka Ruperta. Dziewczyna z biegiem lat nauczyła się do perfekcji utrzymywać wszystkich na dystans oraz stwarzać pozory bycia szczęśliwą oraz wolną od wszelkich problemów. Rzeczywistość wygląda jednak nieco inaczej i już wkrótce Holy będzie musiała stawić czoła swoim największym demonom przeszłości. Czy dziewczynie uda się pogodzić ze swoją przeszłością oraz rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu?


poniedziałek, 17 lipca 2017

Recenzja "Alight" Scott Sigler

Tytuł: "Alight"
Autor: Scott Sigler
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 14 czerwca 2017
Seria: Trylogia Generacje, tom II
Liczba stron: 488
Moja ocena: 6/6 !






Po ostatnich dramatycznych wydarzeniach Em wraz z grupką nastolatków udaje się uciec ze statku kosmicznego, w którym niebezpieczeństwo czyhało na prawie każdym kroku. Po tym jak obudzili się w trumnach w tajemniczym pomieszczeniu nie pamiętając nic ze swojej przeszłości, ani nie znając nawet swojego imienia zostawali nieustannie poddawani niezwykle trudnym próbom i każdego dnia musieli walczyć o przetrwanie. Z czasem udało im się odkryć okrutną prawdę na temat swojego pochodzenia oraz powód, dlaczego znaleźli się na statku kosmicznym. Zostali stworzeni jako nowe ciała dla Starszych, którzy są gotowi zrobić wszystko by przejąć nad nimi kontrolę…


poniedziałek, 3 lipca 2017

Recenzja "Uwięzione" Natasha Preston

Tytuł: "Uwięzione"
Autor: Natasha Preston
Wydawnictwo: Feeria Young
Liczba stron: 397
Moja ocena: 5/6








Summer mieszka wraz z rodziną w małym miasteczku, które niczym szczególnym nie wyróżnia się spośród innych oraz sprawia wrażenie niezwykle bezpiecznego. Szesnastoletnia Summer już wkrótce przekona się, jak bardzo złudne może okazać się to przekonanie. Pewnego wieczoru dziewczyna wybiera się wraz z przyjaciółkami do klubu, który jest oddalony zaledwie kilka minut od jej domu. Summer nie udaje się tam jednak dotrzeć i bez żadnego śladu znika. Co tak naprawdę stało się z dziewczyną? Czy to możliwe, że ktoś mógł przyczynić się do jej zniknięcia? Czy rodzina oraz najbliższe jej osoby zobaczą ją jeszcze kiedykolwiek żywą?  
                                        
„Czułam się niezwyciężona przez naiwność, która kazała mi sądzić, że złe rzeczy przytrafiają się tylko innym ludziom.”

Bez żadnej zapowiedzi zwykłe spotkanie z przyjaciółkami zamienia się dla Summer w prawdziwy koszmar. Dziewczyna została porwana przez mężczyznę, który zwraca się do niej Lily oraz który upiera się, że chce jej pomóc. Summer jest uwięziona w piwnicy, w której wraz z innymi trzema dziewczynami będzie musiała walczyć o przetrwanie oraz o zachowanie resztek jakiejkolwiek nadziei na wydostanie się z tego piekła. Ich porywacz przejawia chorą fascynację wobec kwiatów, po których nadał imiona swoim nowym „podopiecznym”. Czy dziewczynom uda się połączyć siły oraz wydostać się z tego miejsca? Czy kiedykolwiek ujrzą jeszcze swoich najbliższych?

„Tym razem mnie nie uciszał, co przestraszyło mnie jeszcze bardziej, bo znaczyło, że nie uważał, by ktokolwiek mógł mnie usłyszeć.”

Chłopak Summer – Levin nadal nie może wybaczyć sobie tego, że pozwolił Summer samej pójść na imprezę. Teraz wraz z innymi mieszkańcami miasteczka rozpoczyna własne poszukiwania dziewczyny i jest gotowy zrobić wszystko, by odnaleźć ją całą i zdrową. Na to może być już niestety trochę za późno. Kiedy policja odkrywa zwłoki kobiet w pobliskim kanale, wszyscy mieszkańcy są wstrząśnięci. Gdzieś wśród nich grasuje morderca, który nie zawaha się przed niczym, żeby wykonać swój chory plan. Czy policji uda się odnaleźć Summer? A jeśli tak, to czy dziewczyna będzie nadal tą osobą co kiedyś?

„To nie było tak jak po czyjejś śmierci, gdy żegna się zmarłego i wraca do życia. Nie wiedzieliśmy, gdzie była ani co się z nią stało. Nie mieliśmy żadnych odpowiedzi, nie mogliśmy więc żyć dalej.”

„Uwięzione” to książka, która zdecydowanie nie jest przeznaczona dla osób o słabych nerwach. Autorka zabiera nas do zupełnie innego świata, pełnego okrucieństwa, przemocy oraz bezwzględności. Główna bohaterka już jako szesnastolatka musi zmierzyć się z tak trudną rzeczywistością oraz wraz z innymi porwanymi dziewczynami dostosować się do panujących tu zasad. To, czego Summer była świadkiem już na zawsze odmieni jej życie oraz bezpowrotnie odciśnie na niej piętno, którego dziewczyna w żaden sposób nie będzie w stanie się pozbyć. Czy pomimo wszystkiego Summer zachowa nadzieję na ratunek?

Dzięki dużej ilości akcji oraz nagłym zwrotom wydarzeń przy tej książce naprawdę nie można się nudzić. To, co bardzo spodobało mi się w „Uwięzionych” to fakt, że autorka nie boi się poruszać trudnych tematów. Natasha Preston stworzyła niezwykle ciekawy obraz seryjnego mordercy, który pod wpływem traumatycznych wydarzeń z przeszłości oraz całkowicie spaczonemu kodeksowi moralnemu dopuszcza się tak okrutnych czynów. Bardzo ciekawym posunięciem okazało się również wykorzystanie motywu kwiatów. „Uwięzione” to niezwykle przejmująca oraz zapadająca głęboko w pamięci opowieść o miłości, bólu oraz stracie. Na takie książki zdecydowanie warto czekać. Polecam!


Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję wydawnictwu


Książkę można zamówić na stronie empik.com


Strona wydawnictwa: KLIK!
Fanpage wydawnictwa: KLIK!

poniedziałek, 26 czerwca 2017

Recenzja "Wojny Żywiołów. Przebudzenie Ziemi. Powstania" Michał Podbielski

Tytuł: "Wojny Żywiołów. Przebudzenie Ziemi: Powstania"
Autor: Michał Podbielski
Wydawnictwo: Wydawnictwo Żywioły
Data wydania: 10 marca 2017
Liczba stron: 728
Moja ocena: 6/6 !






Światem rządziły dotychczas dwa żywioły – ogień oraz woda. Po ostatniej wyprawie do Okna Odrzucenia Agraielowi udało się jednak obudzić nową, niezwykle potężną siłę, która może odmienić losy całego świata oraz uczynić go jednym z najpotężniejszych magów. Mężczyzna nadal nie może zapomnieć o makabrycznej rzezi dokonanej na najbliższych mu osobach przez Imperium Koralu. Przez lata planowana przez niego zemsta może w końcu się powieść dzięki nabytym przez niego nowym śmiercionośnym zdolnościom oraz zawartym sojuszom. Agraiel zbiera potężną armię, która mogłaby w końcu wyzwolić podbite lata temu Królestwo Wysokich Stepów oraz raz na zawsze ukarać okrutnych oprawców. Nad całym Imperium zbierają się burzowe chmury, które nie zwiastują niczego dobrego…

„Może dojdzie do niego prędzej, może później, ale ostatecznie widziała chaos, z którego nowy porządek wyrastał na kościach poprzedników.”

środa, 21 czerwca 2017

Recenzja "Lato Eden" Liz Flanagan

Tytuł: "Lato Eden"
Autor: Liz Flanagan
Wydawnictwo: IUVI
Data wydania: 11 maja 2017
Liczba stron: 312
Moja ocena: 6/6 !







Jess mieszka wraz z mamą w małym oraz niezwykle malowniczym miasteczku w hrabstwie Yorkshire, które zachwyca pięknymi widokami oraz urokliwymi wzgórzami. Dziewczyna zawsze czuła się w tym miejscu niezwykle szczęśliwa oraz bezpieczna i nigdy nie podejrzewała, że mogłoby ją spotkać tutaj coś złego. Wszystko się zmienia, gdy pewnego dnia Jess wracając wieczorem do domu ulega pewnemu wypadkowi, który bezpowrotnie odmienia jej życie oraz całkowicie odbiera jej poczucie bezpieczeństwa. Pomimo upływu czasu dziewczyna nadal nie potrafi uporać się z tą tragedią oraz zapomnieć o tym, co ją spotkało. Co tak naprawdę wtedy się wydarzyło? Czy Jess będzie kiedyś w stanie przejść nad tamtym wydarzeniem do porządku dziennego oraz rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu?

„Tańczę i znów jestem cała. Przeżyję. Przeżyłam. Nie zniszczyli mnie, chociaż niewiele brakowało.”

wtorek, 6 czerwca 2017

Recenzja "Dotyk" Tomasz Hildebrandt

Tytuł: "Dotyk"
Autor: Tomasz Hildebrandt
Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: 12 kwietnia 2017
Liczba stron: 384
Moja ocena: 4/6







W południowej części Francji dochodzi do niezwykle brutalnych zabójstw. Nieznany sprawca polewa ludzi benzyną, a następnie ich podpala. Policja rozpoczyna śledztwo w tej sprawie, jednak przez brak jakichkolwiek poszlak oraz zeznań świadków sprawa prawie w ogóle nie posuwa się do przodu. Tymczasem coraz więcej osób ginie z ręki mordercy, który został nazwany przez media Inkwizytorem.  Nastroje panujące w Marsylii stają się coraz bardziej niepokojące, a w mieście dochodzi do licznych zamieszek oraz wystąpień spowodowanych wydanym przez władzę zakazem manifestowania wiary w islam. Czy policji uda się uspokoić niezadowolonych mieszkańców oraz zapobiec zbliżającemu się coraz większymi krokami niebezpieczeństwu?

„Choroba, która ogarnęła Francję w takim nasileniu, była nieuleczalna, Francja wręcz kipiała obłędem.”

piątek, 2 czerwca 2017

Recenzja "MMA Figter. Walka" Vi Keeland

Tytuł: "MMA Fighter. Walka"
Autor: Vi Keeland
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 24 marca 2017
Liczba stron: 342
Moja ocena: 5/6







Elle nadal nie potrafi uporać się z tym, co spotkało ją w wieku dwunastu lat. To, czego dziewczyna była świadkiem już na zawsze zmieniło jej życie oraz odcisnęło olbrzymie piętno, którego dziewczyna w żaden sposób nie potrafi się pozbyć. Czasami wystarczy jedna chwila, by całe życie rozsypało się na milion małych kawałeczków, których pozbieranie może okazać się niemożliwe. Pomimo upływu lat tamto wydarzenia nadal nawiedza ją w każdym koszmarze, który co noc przypomina jej o tragedii, jaka dotknęła jej rodzinę. Teraz Elle już jako młoda kobieta całkowicie poświęca się swojej pracy w kancelarii prawniczej i za wszelką cenę stara się  zamknąć bolesny rozdział w swoim życiu. Czy kobiecie uda się w końcu uporać ze swoimi demonami przeszłości? Co tak naprawdę się wtedy wydarzyło?

„Ruszamy dalej ze swoim życiem tylko wtedy, gdy zaakceptujemy to, co czujemy, i dzielimy się tym.”

poniedziałek, 29 maja 2017

Recenzja "Nic do stracenia. Początek" Kirsty Moseley

Tytuł: "Nic do stracenia. Początek"
Autor: Kirsty Moseley
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 12 kwietnia 2017
Liczba stron: 464
Moja ocena: 5/6




Anna Spencer w dniu swoich szesnastych urodzin wybiera się ze swoim chłopakiem do klubu. Żadne z nich nie było jednak w stanie przewidzieć tego, że ten wyjątkowy dzień tak szybko może przerodzić się w największy koszmar. To właśnie wtedy na drodze dziewczyny stanął niezwykle niebezpieczny oraz bezwzględny Carter Thomas – handlarz broni oraz narkotyków, który w jednej chwili zniszczył wszystko, co dziewczyna kochała oraz na wiele lat zamienił jej życie w prawdziwe piekło. Od tamtego dnia Annę nadal nawiedzają koszmary, które przypominają o jej o ogromnej tragedii, której była świadkiem. Co tak naprawdę wydarzyło się tamtego wieczoru? Czy dziewczynie uda się kiedykolwiek zamknąć ten niezwykle bolesny rozdział w swoim życiu oraz uporać z dręczącymi ją demonami przeszłości?

„Wszystko, co jest warte posiadania, warte jest też, żeby o to walczyć.”

niedziela, 21 maja 2017

Recenzja "Szczęści@ry" Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska

Tytuł: "Szczęści@ry"
Autor: Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: 29 marca 2017
Liczba stron: 286
Moja ocena: 5/6







Po ostatnich burzliwych wydarzeniach Malinie oraz Jagodzie w końcu udało się zawalczyć o swoje szczęście oraz spełnić swoje marzenia. W życiu obu kobiet zaszło wiele zmian oraz ważnych decyzji, które w końcu umożliwiły im uwolnienie się od niezdrowych oraz pozbawionych szczęścia związków oraz rozpoczęcia nowego życia u boku wspierających oraz kochających partnerów. Ich sielanka nie trwa jednak zbyt długo, ponieważ na horyzoncie po raz kolejny kłębią się burzowe chmury, które zwiastują same kłopoty. Zarówno Malina jak i Jagoda ponownie będą musiały stawić czoła nowym przeciwnościom losu oraz zmierzyć się z najróżniejszymi wyzwaniami, które mogą zburzyć wszystko, na co kobiety tak ciężko pracowały. Czy przyjaciółkom i tym razem uda się wyjść z opresji obronną ręką?

„Czasem jest tak, że układamy sobie w głowach mniej lub bardziej szczegółowy plan przyszłości. Wyobrażenie, jak będzie wyglądał wyczekiwany dzień  lub zdarzenie […]. Wydaje mi się to ważne, bo czy bez tych wyobrażeń mielibyśmy siłę napędową, żeby w ogóle jechać na urlop, iść na randkę, czy spędzić wiele godzin na sprzątaniu i w kuchni w imię świątecznego nastroju? Ta siła napędowa to nadzieja.”

środa, 17 maja 2017

Recenzja "Dwie świątynie" Mateusz Bajas

Tytuł: "Dwie świątynie"
Autor: Mateusz Bajas
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 12 grudnia 2016
Liczba stron: 310
Moja ocena: 5/6







Marcin to urodzony człowiek sukcesu, który już od najmłodszych lat cechował się ogromną ambicją oraz determinacją. Mężczyzna wychowywał się w dość zamożnej rodzinie, która wspierała go prawie na każdym kroku oraz umożliwiła mu otrzymanie bardzo dobrego wykształcenia. Pomimo tego, że Marcin otoczony był w dzieciństwie miłością oraz troską, mężczyzna nie potrafi w swoim dorosłym życiu obdarzyć kogoś głębszym uczuciem, ani nawiązać bliższych relacji. Dla niego zawsze najważniejsza była jego kariera, a głównym celem życiowym stało się zdobycie sławy oraz pieniędzy. Wkrótce mężczyzna otrzymuje szansę na podpisanie wartego wiele milionów kontraktu, który okazuje się punktem zwrotnym w jego życiu. Jednak czy Marcinowi uda się osiągnąć upragniony sukces? Jak wiele mężczyzna będzie musiał jeszcze poświęcić, by spełnić swoje marzenia?

„Jeśli nie idziesz do przodu, to się cofasz.”

niedziela, 14 maja 2017

Recenzja "Dieta bikini. Fresh, Fast, Fit" Magdalena Makarowska

Tytuł: "Dieta bikini. Fresh, Fast, Fit"
Autor: Magdalena Makarowska
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 26 kwietnia 2017
Liczba stron: 184
Moja ocena: 5/6







Lato zbliża się coraz większymi krokami, a wraz z nim sezon na sukienki, spódniczki oraz bikini. Ostatnio powstaje coraz więcej poradników wraz z wskazówkami, jak osiągnąć upragnioną figurę oraz zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Magdalena Makarowska podbiła już moje serce książką „Zniszcz te kilogramy”, w której odnalazłam wiele niezwykle ciekawych przepisów oraz przydatnych porad. Jej najnowsza propozycja „Dieta bikini. Fresh, Fast, Fit” od razu przykuła moją uwagę i przyznaję, że byłam niezwykle ciekawa co tym razem autorka przygotowała dla swoich czytelników. Jednak czy Magdalenie Makarowskiej udało się utrzymać wysoko postawioną poprzeczkę oraz zaskoczyć czymś swoich czytelników?


Kokosowe kuleczki z migdałem (przepis z tej książki)

Na samym początku w książce znajdziemy odrobinę teorii oraz podstawowych informacji dotyczących odchudzania. 10 złotych zasad dotyczących zdrowego żywienia z całą pewnością mogą okazać się pomocne dla wielu osób, a wdrożenie ich w życie może przynieść nieoczekiwane efekty. Bardzo spodobał mi się również przedstawiony przez autorkę Przewodnik po prawidłowych zakupach – czyli czego unikać na sklepowych półkach. Magdalena Makarowska zdradza swoim czytelnikom na co należy najbardziej zwracać uwagę podczas zakupów, jakich produktów unikać oraz w jakie warto się zaopatrzyć.


Babeczki rabarbarowe (przepis nie z tej książki)

W książce znajdziemy również wiele bardzo ciekawych oraz różnorodnych przepisów, które sukcesywnie staram się wprowadzać do swojego jadłospisu. Na pierwszy ogień poszły kokosowe kulki z migdałem, które były naprawdę przepyszne. Autorka zaprezentowała również bardzo wiele przepisów na najróżniejsze sałatki, dania główne, koktajle, podwieczorki oraz kolacje. Na samym końcu pozycji odnajdziemy „dział słodkości” na widok których od razu zaczęła mi lecieć ślinka. Sama nie przepadam za gotowaniem, ale piec mogłabym naprawdę każdego dnia. Dlatego ten dział przepisów najbardziej zwrócił na mnie swoją uwagę.


Podsumowując, uważam że „Dieta bikini” to pozycja idealna nie tylko dla osób, które chciałyby pozbyć się kilku zbędnych kilogramów, ale również dla tych, którzy chcieliby zacząć zdrowiej się odżywiać. Gorąco polecam!


Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję wydawnictwu


Książkę można zamówić na stronie empik.com

Strona wydawnictwa: KLIK!
Fanpage wydawnictwa: KLIK!

środa, 10 maja 2017

Recenzja "Dzikie serca" Suzanne Young

Tytuł: "Dzikie serca"
Autor: Suzanne Young
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 26 kwietnia 2017
Liczba stron: 264
Moja ocena: 6/6 !







Całe życie Savannah wywróciło się do góry nogami w chwili, gdy dwa lata temu jej matka nagle opuściła rodzinę bez żadnego słowa pożegnania. Jej ojciec od tamtego czasu coraz częściej zaczął zaglądać do butelki oraz obwiniać swoje dzieci o odejście żony. Mężczyzna nie potrafi utrzymać na dłużej żadnej pracy, przez co niejednokrotnie nie starcza im nawet na najbardziej podstawowe produkty. Wszystkie obowiązki oraz zmartwienia spadły na barki Savannah, która musiała pogodzić naukę wraz z opieką nad młodszym upośledzonym braciszkiem Evanem. W przeciwieństwie do swoich rówieśniczek dziewczyna nie chodzi na imprezy, nie umawia się z chłopakami, ani nie snuje planów na przyszłość. Dla niej liczy się tylko i wyłącznie Evan, dla którego Savannah zrobiłaby dosłownie wszystko.

"Tkwię w najniższym kręgu mojego piekła."

Wyniki konkursu!



Nadszedł czas, żeby ogłosić wyniki konkursu, w którym do wygrania była książka "Metalowa dolna" Bruno Kadyny. Przepraszam wszystkich za takie opóźnienie, ale ostatnio naprawdę mam dużo na głowie. Chciałabym ogromnie podziękować wszystkim uczestnikom za chęć udziału w zabawie oraz udostępnianie informacji o konkursie :)

Lista uczestników z przypisanymi numerkami:

1. ksiazkoholizmzpowolania
2. Olimpia Sybidło
3. Mirabelka P
4. Joanna R
5. Adrianna Szczepaniak
6. Korcia Jar
7. Dagmara Kowalewska
8. Krzysztof Przygocki

A zwycięzcą zostaje ...


Mirabelka P ! 

Serdecznie Ci gratuluję i zaraz wysyłam do Ciebie maila z prośbą o dane do wysyłki. 

Jeszcze raz dziękuję wszystkim z udział w zabawie :)

poniedziałek, 8 maja 2017

Recenzja "Dręczyciel" Penelope Douglas

Tytuł: "Dręczyciel"
Autor: Penelope Douglas
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 15 lutego 2017
Liczba stron: 305
Moja ocena: 5/6







Tate i Jared znają się od dzieciństwa i zawsze byli sobie niezwykle bliscy. Dziewczynie zawsze wydawało się, że łącząca ich przyjaźń przetrwa wszelkie przeciwności losu oraz będzie trwać wiele lat. W pewne wakacje Jared postanawia spędzić wakacje u swojego ojca, z którym nie utrzymywał wcześniej kontaktu. Chłopak wraca jednak od niego zupełnie odmieniony i w pod żadnym względem nie przypomina już człowieka, jakim był kiedyś. Z dnia na dzień jego zachowanie w stosunku do Tate diametralnie się zmienia i bez żadnego wyraźnego powodu zaczyna dręczyć dziewczynę. Dziewczyna nigdy nie podejrzewała, że chłopak którego zawsze uważała za najlepszego przyjaciela może zadać jej tak wiele bólu. Co tak naprawdę wydarzyło się w wakacje? Oraz dlaczego chłopak wydaje się szczerze nienawidzić Tate?

„Byłeś moją burzą, moją chmurą gradową, moim drzewem w ulewie. Kochałam te wszystkie rzeczy i kochałam ciebie. Ale teraz? Jesteś jak pieprzona susza. Myślałam, że palanci jeżdżą tylko niemieckimi samochodami, ale okazało się, że dupki w Mustangach też mogą zostawić blizny.”

środa, 3 maja 2017

Podsumowanie miesiąca oraz garść zapowiedzi

W kwietniu udało mi się przeczytać 11 książek. Wynik może byłby nieco lepszy, gdybym tak wiele czasu nie musiała poświęcać na naukę, która z każdym następnym dniem coraz bardziej zaczyna mnie przytłaczać. Całą majówkę przesiedziałam w książkach i już naprawdę nie mogę się doczekać wakacji. A jak Wam poszło w tym miesiącu? Wybraliście się może w jakieś ciekawe miejsce na majówkę?

niedziela, 30 kwietnia 2017

Recenzja "Metalowa Dolna" Bruno Kadyna

Tytuł: "Metalowa Dolna"
Autor: Bruno Kadyna
Wydawnictwo: Filologos
Data wydania: 2015
Liczba stron: 112
Moja ocena: 5/6







Największą pasją Tomasza jest siłownia, na której mężczyzna choć na chwilę może oderwać się od codziennych trosk oraz narastających problemów. Prawie każdego dnia zamyka się on w swojej piwnicy przerobionej na małą siłownię oraz oddaje się najróżniejszym ćwiczeniom. Tomasz mieszka w domu wraz z matką oraz żoną Kasią, u której wykryto niedawno raka. Po usłyszeniu diagnozy całe życie mężczyzny wywraca się do góry nogami, a każda spędzona z żoną minuta staje się dla niego na wagę złota. Na siłowni Tomasz może dać upust całej swojej złości oraz frustracji, jednak jest to tylko środek tymczasowy, ponieważ nic nie jest w stanie ukoić jego bólu oraz przygotować go na to, co niedługo się wydarzy.

"Rak jest obrzydliwy, ja mam wrażenie, że stał się członkiem rodziny, zasraną, czarną owcą."

piątek, 28 kwietnia 2017

Recenzja "444" Maciej Siembieda

Tytuł: "444"
Autor: Maciej Siembieda
Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 26 kwietnia 2017
Liczba stron: 560
Moja ocena: 5/6







Istnieje pewna przepowiednia, która mówi o pojednaniu chrześcijaństwa wraz z islamem. Niektórym może się wydawać, że morze wylanej krwi oraz nieustające wojny pomiędzy wyznawcami nigdy nie pozwolą na nastanie pokoju. Jednak przepowiednia arby zapowiada cztery możliwości pojednania tych dwóch religii za sprawą czterech wybrańców, którzy począwszy od roku tysięcznego, co czterysta czterdzieści cztery lata mają szansę zaprowadzić pokój oraz raz na zawsze zakończyć trwającą od wielu lat niezgodę. Każdy wybraniec wyróżnia się od innych ludzi niewielką blizną w kształcie cyfry cztery tuż nad swoją prawą brwią oraz faktem, że jest potomkiem dwóch różnych religii. Czy przepowiednia kiedykolwiek się spełni? 

„ – Moim zdaniem to sam obraz jest kodem. Prowadzi do przepowiedni, a ta do idei pojednania chrześcijaństwa z islamem. Bardzo karkołomnej idei. Dla niej kradziono i ukrywano Chrzest Warneńczyka. I jeśli zabijano z powodu obrazu, to też dla niej. Idea potrafi zawładnąć umysłami, a najbardziej niebezpiecznym miejscem na ziemi jest ludzki mózg.”

wtorek, 25 kwietnia 2017

Recenzja "Wymyśliłam Cię" Francesca Zappia

Tytuł: "Wymyśliłam Cię"
Autor: Francesca Zappia
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 11 kwietnia 2017
Liczba stron: 384
Moja ocena: 6/6 !







Alex po ostatnim przykrym incydencie jest zmuszona przenieść się na ostatni rok do nowej szkoły. Dziewczyna już od najmłodszych lat znacznie różniła się od swoich rówieśników i dopiero z czasem odkryto przyczynę jej chwilami nieco niecodziennego zachowania. Alex cierpi na schizofrenię i niejednokrotnie ma problem z odróżnieniem rzeczywistości od swoich przewidzeń. Od momentu diagnozy nieodłącznym przyjacielem dziewczyny stał się aparat fotograficzny, dzięki któremu Alex może sprawdzić, czy niektóre niezwykłe zjawiska których była świadkiem wydarzyły się naprawdę, czy też może były tylko wytworem jej wyobraźni. Czy Alex uda się kiedykolwiek pozbyć nieustannie nawiedzających ją halucynacji? Czy nastolatka ma jakąkolwiek szansę na prowadzenie normalnego życia?

„Robiłam zdjęcia.
W miarę upływu czasu to, co realne, pozostawało na fotce, a halucynacje znikały. Odkrywałam, jakiego rodzaju rzeczy lubi wymyślać mój umysł. Na przykład billboardy prezentujące ludzi w maskach przeciwgazowych, którzy ostrzegali przechodniów, że nadal w bardzo realnym stopniu zagrażają nam trujące gazy hitlerowskiej Trzeciej Rzeszy.” 

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Recenzja "Eccedentesiast" Łukasz Skotniczny

Tytuł: "Eccedentesiast"
Autor: Łukasz Skotniczny
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 6 lutego 2017
Liczba stron: 228
Moja ocena: 5/6







Matthew i Peter są bliźniakami i już od najmłodszych lat łączy ich niezwykle silna więź, która pomaga im poradzić sobie ze wszystkimi przeciwnościami losu. To, czego chłopcy byli świadkami w dzieciństwie już na zawsze odmieniło ich życie oraz spowodowało, że w jednej chwili wszelka radość oraz beztroska wyparowały jak za dotknięciem magicznej różdżki. Każdy z nich na swój sposób zmaga się z ogromną pustką, która powstała po pewnym tragicznym incydencie, który odebrał im rodziców. Ich śmierć bezpowrotnie odcisnęła piętno na ich psychice oraz stała się źródłem ogromnego cierpienia, z którym Matthew oraz Peter muszą na co dzień się mierzyć. Co tak naprawdę wydarzyło się tamtego dnia? Czy bliźniakom uda się uporać z dręczącymi ich demonami przeszłości oraz przejść nad tamtą tragedią do porządku dziennego?

„Chcę wam pokazać coś wspaniałego. Coś, co zapamiętacie do końca życia. Cierpienie, jakiego nie jesteście sobie w stanie wyobrazić.”


czwartek, 20 kwietnia 2017

Recenzja "Making faces" Amy Harmon

Tytuł: "Making faces"
Autor: Amy Harmon
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 5 stycznia 2017
Liczba stron: 344
Moja ocena: 6/6







Fern już jako mała dziewczynka miała niezwykle bujną wyobraźnię i wraz ze swoim kuzynem Barleyem uwielbiała oddawać się najróżniejszym zabawom. Z burzą rudych loków, aparatem na zębach oraz dużymi okularami dziewczyna nigdy nie czuła się wyjątkowo ładna i niejednokrotnie miała w związku z tym spore kompleksy. Fern od kiedy tylko pamięta jest szalenie zakochana w Ambrosie Youngu – jednym z najbardziej popularnych chłopaków w jej szkole, który należy do lokalnej drużyny zapaśniczej. Chłopak wydaje się jednak w ogóle jej nie zauważać i wszystko wskazuje na to, że jej szczere oraz silne uczucie nie zostanie przez niego odwzajemnione. Ich drogi nigdy by się nie przecięły, gdyby nie pewno wydarzenie, które wstrząsnęło całym miasteczkiem oraz bezpowrotnie odmieniło bieg wydarzeń…

„Gdy się komuś długo przyglądasz, przestajesz widzieć doskonały nos albo proste zęby. Przestajesz widzieć bliznę po trądziku i dołek na brodzie. Te cechy zaczynają się zamazywać, a ty nagle widzisz kolory i to, co kryje się w środku, a piękno nabiera zupełnie nowego znaczenia.”

poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Recenzja "Barbie i Ruth" Robin Gerber

Tytuł: "Barbie i Ruth"
Autor: Robin Gerber
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 30 marca 2017
Liczba stron: 324
Moja ocena: 5/6







Lalka Barbie stała się ikoną kultury masowej oraz jedną z najlepiej sprzedających się zabawek. Prawie każda mała dziewczynka posiada w domu jedną z tych lalek oraz spędza wiele godzin na zabawie z nią. Jaka historia kryje się jednak za powstaniem Barbie? Co sprawiło, że ta zabawka cieszy się aż tak dużą popularnością?